sobota, 20 kwietnia 2013

Gazeciane pudełko

Ostatnio zostałam obdarowana pokaźną ilością różnych pudeł i pudełek. No dla mnie raj. Najgorzej jednak znaleźć jakąś sensowną koncepcję ich ozdobienia. Tak, żeby miały ręce i nogi. Może jednak to nie jest najlepsze określenie w tym przypadku...

W każdym razie mój pomysł (który zrodził się po półgodzinnym rozglądaniu się po pokoju, jakbym czekała na jakiś znak) opierał się na prostej metodzie: rozrywania gazety i przyklejaniu otrzymanych kawałków na pudełko. Było to trochę żmudne zajęcie, ale mój pomysł wymagał wyrzeczeń. Po wyklejeniu wszystkiego, lekko pomalowałam wierzch białą farbą, żeby zmatowić trochę czarne napisy na gazecie. Na całość przykleiłam serwetkowy motyw, wcześniej wyrwany tak, aby miał postrzępione brzegi.  I tak powstało TO:



Teraz kolej na inne, tym razem trochę większe pudła i skrzynki....

2 komentarze:

  1. Wiedziałem, że wyjdzie super :D

    ~Michał

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne pudełeczko. Wogóle masz świetnego bloga i smykałkę do takich rzeczy :D. Ja niestety not. Ale liczę, że może kiedyś osiągnę Twój poziom :).

    Wpadniesz? Zaczynam - be-a -huminka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń