Nareszcie trochę czasu. A miałam go tylko dlatego, że wzięła mnie grypa i dałam sobie spokój ze szkołą. I w końcu mogłam zająć się tym co sprawia mi przyjemność. Zrobiłam 2 sutaszowe wisiorki i dwóch kolorach. Ta technika nadal u mnie raczkuje, ale im więcej prac zrobię tym szybciej się nauczę. No to się zawzięłam i zrobiłam ( nie bez wpadek i niedociągnięć).
Kreacja z dominującą czerwienią
W odcieniach błękitu
A już niedługo... Wielka kolekcja Halloweenowa. Taak... Przygotowują się do niej już od dłuższego czasu i nie poprzestaję tylko na biżuterii.
