poniedziałek, 21 lipca 2014

Pudełko z kokardką

Kiedy nadeszła paczka od siostry pełna nowych papierów ozdobnych zalała mnie fala nowych pomysłów na aranżację pudełka. Gdy spostrzegłam, że nie mam już wolnych pudelek przez chwilę moje życie stało się tragedią. Natchnienie nie może czekać.
Rozwiązaniem okazało się być zeszlifowanie do gołego drewna wcześniej zrobionego pudełka, które w gruncie rzeczy i tak mi się dawno znudziło.

Jakże wielkie było moje zdumienie kiedy z gotowego już pudełka byłam ZADOWOLONA, tak szczerze, bez żadnego "ale", a to nie zdarza się często.





1 komentarz:

  1. Nie widziałam poprzedniego pudełka ale to wyszło ci naprawdę bardzo fajnie
    sart-world.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń