Przeglądając internet natrafiłam na zdjęcie pięknego lampionu. Tak mi się spodobał, że postanowiłam, że zrobię taki w domu przy jak najmniejszym nakładzie finansowym. Efekt przerósł moje oczekiwania, nie spodziewałam się, że gotowe lampiony będą prezentować się tak okazale.
A oto co potrzeba aby taki wykonać:
-słoiki, najlepiej z zaokrąglonymi bocznymi ściankami, ja kupiłam takie "beczkopodobne"
-sznurek, dużo, dużo sznurka, może być dratwa
-zamiast białych kamyczków, które na oryginalnym zdjęciu wypełniały lampion kupiłam drobną, białą fasolę, która jest w postaci takich małych kulek. Do kupienia w każdym spożywczaku.
-świeczki- podgrzewacze
W internecie znalazłam sposób na zrobienie sznurkowej siatki, do której wkłada się słoik:
http://dekochatka.pl/nadworne-swieczniki/
Następnie do słoika wsypać fasole, kamyczki, piasek lub inne rzeczy. I na koniec podgrzewacz. Gotowy lampion powiesić na drzewie, na tarasie... I voila!
Łał, są przepiękne!
OdpowiedzUsuńTeż bym sobie takie zrobiła, mam tylko jeden drobny problem...
Mieszkam w kamienicy blisko centrum :(
Zawsze można sobie zrobić taki do pokoju :)
UsuńNie jak się mieszka z rodzeństwem :( Ale jak już będę bogata i zamieszkam w ogromnym domu z ogrodem, to wszędzie będą takie wisieć :D
UsuńUwielbiam lampiony ogrodowe :) Latem na mojej działce zawsze jest ich mnóstwo.
OdpowiedzUsuń