piątek, 28 września 2012

Frugo!

Ostatnio cierpię na brak weny twórczej. Liceum niszczy. Ale są przyjaciele gotowi zawsze pomóc zbłąkanej duszy. Popytałam i dostałam upragniony pomysł. Fruuugoooo! 


Na razie tylko te 3 kolorki. Przyczyna jest prosta. W internecie nie znalazłam innych etykietek do wydrukowania. Ale może jeszcze skompletuję całą kolekcję frugo?


poniedziałek, 24 września 2012

Różne kolczyki

Ech... mało czasu na kolczyki. Dobrze, że dostałam zamówienie, to mnie zmotywowało do roboty. A jak już zrobiłam jedną parę to musiałam też zrobić drugą, żeby było bardziej ekonomicznie je wypiekać. 

Kolczyki z zamówienia:

Pingwinki. Małe, oczekujące śnieżnej zimy pingwinki. Patrzą tak nieśmiało... :)


I zmiana tematu. No cóż... na razie nie robię więcej zimowych kolczyków bo to zostawiam na zimę. Teraz kwiatuszki. Od przyjaciółki dostałam niechciany plastikowy zestaw (naszyjnik i kolczyki). Trochę powycinałam, trochę skleiłam i powstało to. Może nie są idealne na co dzień ale na bal, imprezę, święto jak najbardziej.


Muszę zapowiedzieć, ze najprawdopodobniej notki nie będą tak częste jak w wakacje z przyczyn oczywistych... NAUKA, HISTORIA, MATMA, CHEMIA! To przerażające, ale prawdziwe, niestety...

sobota, 15 września 2012

Jesieni ciąg dalszy

W powietrzu już jesień. Ja to po prostu czuję. Do tej kalendarzowej jeszcze tydzień, ale ona już jest. I się czai żeby uderzyć z całą mocą... I spacery po tej jesiennej rzeczywistości dają mi jesiennego natchnienia i robię jesienne kolczyki takie jak te poniżej:

 strachy na wróble, ale raczej uśmiechnięte, nie straszą
 owoce dzikiej róży... mmm... dżemik... albo pączek z różanym nadzieniem....
i jabłuszka, których może na tym zdjęciu trochę słabo widać, ale coś niefotogeniczne są

poniedziałek, 10 września 2012

Jeeesień...

Bleee... początek szkoły... 
Dlatego poprawiłam sobie humor robiąc kolejne modelinowe wzory. Teraz oficjalnie rozpoczynam kolekcję jesienną.

Na początek dwa wisiorki:


Owoce jesieni... żołądź i kasztan. Tak mi się kojarzą z przedszkolem... Szczególne jesienne spacery "na kasztany"  :) Eee tam, ja nadal je zbieram i mam z tego wielką radochę!

I para kolczyków:

Dynie. Bo ja po prostu nie mogę się doczekać mojego ukochanego Halloween :) Nie mogę, nie mogę,  nie mogę!

sobota, 1 września 2012

Serducha i myszki

Tym razem coś uroczego. *-*

 Serducha. 
A pomysł wzięłam z mojej nowo zakupionej podkładki na biurko. Tam było właśnie takie serducho narysowane.
I myszki Minnie.
 Ilekroć się na nie patrzę to chce mi się śmiać, bo ta namalowana twarz to mogła mi wyjść lepiej szczerze mówiąc ^^