Po tej okrutnie długiej przerwie w moim tworzeniu w końcu mam coś nowego. Jestem przerażona tym, że przygotowania do matury zupełnie wypełniają dni i nie mam czasu na pasje...Postaram się to nadrobić, chociaż wiem, ze nie będzie to łatwe.
Jesień w pełni, czas na kilka nowych naszyjników na Halloween.
Oto laleczka, która miała być trochę w stylu animacji Tima Burtona. W ciemności rozświetla się jej mroczny uśmiech.
Na kolejny pomysł wpadłam na jednej z wielu lekcji biologii (biologio, moja muzo, to dzięki Tobie). Efektem jest ten ambitny projekt- szkielet ludzkiej dłoni, która w ciemności świeci niczym na zdjęciu rentgenowskim.